Strona wykorzystuje pliki cookies, jeśli wyrażasz zgodę na używanie cookies, zostaną one zapisane w pamięci twojej przeglądarki. W przypadku nie wyrażenia zgody nie jesteśmy w stanie zagwarantować pełnej funkcjonalności strony!

Koniec przygody Polaków z turniejem w Starych Jabłonkach

Pojedynek Michała Kądzioły i Jakuba Szałankiewicza z parą Samoilovs/Smedins przyniósł kibicom na boisku główny wiele emocji. Każdy liczył na to, że Polacy zrewanżują się Łotyszom za pokonanie w III rundzie Fijałka i Prudla. Niestety, mimo walki do ostatniej piłki biało-czerwoni zeszli z boiska pokonani. Tym samym w turnieju nie zobaczymy już polskich par.

 

Na początku sprytne zagranie na siatce Kądzioły wyrównało stan na 4:4, a kontra Szałankiewicza wyprowadziła polską dwójkę na 6:5. Skuteczny Samoilovs oraz blok Smedinsa zmienił sytuację zupełnie – Łotysze prowadzili 9:7 i przejęli inicjatywę na boisku. Błędy Kądzioły jeszcze bardziej zwiększył różnicę między parami (10:14) i już do końca grze przewodzili goście. Partię zakończył as serwisowy Smedinsa (21:14).

W drugiej partii toczyła się zacięta walka, ale to rywale cały czas przewodzili jednym, bądź dwoma punktami – 6:4 po kontrze Smedinsa, czy po uderzeniu Samoilovsa 9:7. Polacy mieli w górze piłkę na wyrównanie, ale Łotysze zagrali skutecznie w bloku i nadal utrzymywała się dwupunktowa  nadwyżka dla Samoilovsa i Smedinsa. Najbardziej zacięta była końcówka, gdy po czasie, o który poprosili biało-czerwoni, przewaga zaczęła topnieć. Piękna obrona Szałankiewicza i uderzenie Kądzioły z drugiej piłki zbliżyły Polaków na 19:20. Emocjonująca końcówka zakończyła się jednak chwilę później, po skutecznej akcji Łotyszy.

Kądzioła/Szałankiewicz POL [13] – Samoilovs/Smedins, J. LAT [5] 0-2
(14-21, 19-21)